Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rutex
Paź
Dołączył: 15 Paź 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:04, 31 Sie 2008 Temat postu: Czego się spodziewać na drugim roku?? |
|
|
Czyli pytanie do starszych roczników.Jakie trudności czekają drugorocznych.Od razu mówię,że cała średniowieczna jest za nami.Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Vixcen
Jaśnie Sobie Pani
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DM/Ol Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:26, 01 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
U nas na drugim roku można było się spodziewać "z dupy planu" :]
Ale jak Wy macie średniowiecze za sobą, to może być lepiej z planem zajęć.
A tak poza tym, to o co dokładnie pytasz? O prowadzących, przedmioty, czy inne przerażające niespodzianki? :>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Feniks
Paź
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ol
|
Wysłany: Pon 19:31, 01 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Ja się dołączam do pytania.
Chodzi o plan (Seminaria) i wykładowców? Kto najgroźniejszy, przed kim uciekać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rutex
Paź
Dołączył: 15 Paź 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:57, 01 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Generalnie o wszystko...Miło po prostu wiedzieć ile heroicznych walk czeka człowieka w tym roku...Za wszelkie informacje z góry dziękujęA plan zawsze jest do...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vixcen
Jaśnie Sobie Pani
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DM/Ol Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:30, 01 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Tak w ciemno to ciężko powiedzieć, bo nie wiem ja, ani zapewne nie wiecie Wy, z kim będziecie mieć poszczególne zajęcia. Czasami grupy mają zajęcia z innymi prowadzącymi, a czasami prowadzący od przedmiotów zmieniają się z roku na rok.
Jedynie mogę powiedzieć, że największym postrachem na moim II roku (i we wcześniejszych rocznikach) był nasz kochany prof. Kasparek od H.nowoczesnej Polski, a egzamin był swoistym pogromem. Ale z tego co wiem, w tym roku miał się zmienić prowadzący ten przedmiot i tym samym egzaminator.
Hmm, co jeszcze...
Łacina średniowieczna - to także był koszmarny przedmiot, chociaż do przebrnięcia jak ktoś się nie chciał uczyć, ale się uparł. Tyle że ten koszmar już przestał być koszmarem w raz z odejściem prowadzącego, dr. Kotłowskiego, który sam w sobie jest naprawdę super człowiekiem Co innego jego wymagania..... Co do obecnych prowadzących łacinę średn. nie jestem w stanie nic powiedzieć.
Kurcze, to było tak dawno, że mi się myli z poprzednim rokiem i nie pamiętam, z kim jeszcze miałam jakie zajęcia na II roku
Dodam jeszcze, że kilka słów o samych prowadzących pisałam w innych tematach przy innej okazji, więc może przypadkiem (albo specjalnie) znajdziecie. Jakby co, to pytajcie co jeszcze Was gryzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Greg
Giermek
Dołączył: 13 Wrz 2007
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:54, 02 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
A tak w ogóle to starsze roczniki obowiązywał inny system. Ja załapałem się na studia jednolite, magisterskie i niestety nie wiem jak to obecnie jest na licencjacie z tym drugim rokiem. Wy musicie co nieco nadrobić w porównaniu z nami i dlatego szykuje się pewnie mały miszmasz, choć od łaciny pewnie nie uciekniecie - niestety.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|