Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
xyz1988
Paź
Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:30, 13 Gru 2008 Temat postu: dr R. Sajkowski |
|
|
HISTORIA STAROŻYTNA - wykład i ćwiczenia
[xyz1988, przy zakładaniu tematu wypada napisać coś więcej, niż tylko przedmiot prowadzącego, a przynajmniej czego się oczekuje od innych, bo wpisanie samych przedmiotów zupełnie do mnie nie przemawia. Nie skasowałam tylko dlatego, że było tego za dużo i już Ci zaczęto odpisywać Ale upominam na przyszłość (i innych też) - PISZCIE O CO WAM CHODZI! Admin.]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez xyz1988 dnia Sob 22:33, 13 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Feniks
Paź
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ol
|
Wysłany: Sob 23:17, 13 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Dr Sajkowski jest wspaniały
Na wykładach obecność nie jest obowiązkowa, ale jak jest za mało osób na wykładach, to potrafi się zdenerwować. Ale nie oszukujmy się, na wykładach można zasnąć.
A propos spania. Dr Sajkowski ma jedną małą przypadłość, na ćwiczeniach potrafi... przysnąć podczas wysłuchiwania studenta. Co nie zmienia faktu, że słucha, ocknąwszy się pada legendarne "Tak, tak, dobrze, dziękuję". warto zbierać plusiki za aktywność, bo potem podwyższają ocenę. Ocena wychodzi z czterech kół. W każdym semestrze przypadają dwa jedno z lektur (Herodota dzieje itp.), oraz drugie z zakresu materiału (w pierwszym semestrze jest to starożytny wschód i Grecja w drugim do wyboru Rzym - Republika lub Cesarstwo).
Na egzaminie było ciężko, każdy losował jeden zestaw pytań z trzema pytaniami odpowiednio - Wschód, Grecja, Rzym. Pytania się powtarzały, do tego trzeba było mieć przeczytane cztery lektury. Doktor jest człowiekiem bardzo miłym, a większość, która miała ćwiczenia z dr Wolnym, nie musiała dużo powtarzać do egzaminu. Najlepiej powtarzać z tak zwanych "Trojaczków". wystarczy odpowiedzieć na dwa pytania (większość robiło tak, że wybierało sobie dwie części do nauki np. Grecja i Wschód, ale często było tak, że to nie wystarczało). Do tego jeszcze dwie poprawki, tudzież przedłużenie sesji na październik.
Zdałam w pierwszym podejściu, po całym roku ćwiczeń z doktorem. Nie ma się czego bać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vixcen
Jaśnie Sobie Pani
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DM/Ol Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:26, 16 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Taa, pamiętam. Nasz dr Sajkowski to taki miś koala Kiedyś jedna grupa na naszym roku mruczała mu "stary niedźwiedź mocno śpi" kiedy przysnął na dłużej.
Ćwiczenia były na lajcie, zaliczenia w sumie też. Nie wiem jak jest teraz, ale egzamin też był na lajcie, jak się w I semestrze zaliczyło zerówkę ze Wschodu i wtedy cały Bliski Wschód odpadał na egzaminie na koniec roku, także było warto.
A egzamin też był prostu jak się miało zagadnienia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Feniks
Paź
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ol
|
Wysłany: Wto 21:37, 16 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Nasz dr Sajkowski to taki miś koala |
My nazywaliśmy go ślimaczkiem [/quote]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
yui
Paź
Dołączył: 18 Wrz 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:37, 05 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Sajek nic sie nie zmienil, a zerowka zaliczona bardzo sie przydaje. W sumie to zostal juz powyzej dobrze przedstawiony:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria Teresa
Paź
Dołączył: 25 Sty 2015
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:10, 25 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Dr Sajkowski to dusza nie człowiek. Super go wspominam jako człowieka. Jako wykładowca ma ogromną wiedzę i wszystko mówi z głowy. Egzamin był bardzo stresujący, bo się losuje 3 pytania, po jednym ze Wschodu, Grecji i Rzymu. A zakres czasowy jest ogromny, przecież to cała starożytność. Pan Rysiu to mega przyjazny człowiek, choć wymagający. Na ćwiczeniach trzeba zbierać punkty za aktywność. Raz wysłał prawie całą grupę na konsultację, za to, że nikt nie przeczytał Gilgamesza, i cisnął aż się pożądnie zaliczyło. Wg mnie egzamin jest naprawdę trudny, ale postać dr Sajkowskiego absolutnie łagodzi atmosferę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|